środa, 28 listopada 2007

Cudze chwalicie, swego nie znacie... Złoty Potok

Złoty Potok to spokojna wioska położona wśród wzgórz i lasów Jury. Mój numer 1 wśród jurajskich wsi. Jest tu wszystko, wapienne skały, piękne lasy, pełne uroku źródła z których wypływa rzeka Wiercica.








wtorek, 27 listopada 2007

Cudze chwalicie, swego nie znacie... Trzy Korony

Pieniny to małe, ale bardzo ładne góry położone na pograniczu Polski i Słowacji. W zasypanym śniegiem mieście wspominam piękne letnie chwile…









niedziela, 25 listopada 2007

Jurajskie warownie: Smoleń

Ruiny zamku w Smoleniu leżą w jednym z najbardziej uroczych zakątków na Jurze. Przepiękna okolica pełna wapiennych ostańców i bujnych lasów zachęca do zwiedzenia i odpoczynku.

Miejscowość Smoleń położona jest przy drodze łączącej Wolbrom z Pilicą. Przejeżdżając przez wieś od strony Wolbromia na ostrym zakręcie należy pojechać prosto. W ten sposób trafia się do podnóża zamkowej góry, gdzie wśród bujnej zieleni kryją się bardzo ciekawe ruiny. Zwiedzając jurajskie „Orle Gniazda” nie sposób ich pominąć w wędrówce.

 Historia zamku

Początki zamku w Smoleniu kryją mroki historii. Pierwsze informacje na temat znajdującego się tu drewnianego zamku pochodzą z XII i XIII wieku. W 1300 roku zamek odegrał ważną rolę podczas walk o tron polski między Władysławem Łokietkiem i królem czeskim Wacławem II. W tym czasie zamek wchodził w skład systemu obronnego którego pozostałe elementy stanowiły umocnienia na okolicznych wzniesieniach – niedokończone umocnienia na Skałach Zegarowych, fortyfikacja wieżowa na Górze Biśnik i grodzisko na Górze Grodzisko Pańskie. Podczas walk zamek został zdobyty przez Wacława II i spalony. Niestety nie wiadomo czy chodzi o drewniany zamek stojący w miejscu obecnego zamku w Smoleniu, czy o jedno z pozostałych umocnień. Faktem jest, że wszystkie te umocnienia uległy zniszczeniu w wyniku pożaru na przełomie XIII i XIV wieku.

Właścicielem zamku był w tych czasach Otto z Pilczy herbu Topór. On to wzniósł wkrótce zamek murowany z kamienia łamanego. Właściciele Smolenia i Pilicy (zamek w Smoleniu był wtedy nazywany „zamkiem w Pilicy”) przyjęli nazwisko Pileckich. W swoich najświetniejszych czasach zamek składał się z dwóch zamków dolnych, zamku górnego i wieży, których resztki przetrwały do dziś.

Przez następne wieki zamek zmieniał właścicieli. Właścicielem zamku był między innymi słynny Seweryn Bonner, jeden z najbogatszych ludzi swoich czasów – budowniczy zamku w Ogrodzieńcu – jednej z największych i najpiękniejszych jurajskich warowni (podobno przy dobrej widoczności z tarasu widokowego na zamku w Smoleniu widać wieże zamku w Ogrodzieńcu, niestety mimo kilku wizyt na zamku nie udało mi się wypatrzeć Ogrodzieńca). Seweryn Bonner dokonał przebudowy zamku w stylu renesansowym.
W 1570 roku właścicielem zamku staje się Wojciech Padniewski. Wybudował on w niedalekiej Pilicy mową siedzibę rodzinną (w stylu włoskim tzw. palazzo in fortezza) i opuścił zamek w Smoleniu. Do ostatecznego upadku zamku przyczynił się – a jakże – potop szwedzki. W 1655 zamek został zdobyty przez Szwedów i spalony. Od tej pory zamek często zmieniał właścicieli i popadał w coraz większą ruinę. Po rozbiorach trafił do zaboru austriackiego, zaś sąsiednia Pilica znalazła się w zaborze pruskim. W 1797 roku Austriacy zbudowali komorę celną w Smoleniu wykorzystując kamień z zamku, co przyczyniło się ostatecznie do jego zniszczenia.

Stan obecny, legendy i ciekawostki

Obecnie zamek zachowany jest w postaci tzw. trwałej ruiny. Do czasów współczesnych zachowały się mury obronne zamków dolnych (z dwiema bramami), mury zamku górnego oraz wieża zamku górnego (wysokość 16 m). Latem ciężko go wypatrzeć wśród gęsto porastających wzgórze drzew, zimą przy braku liści na drzewach jest o wiele lepiej widoczny. Na terenie wzgórza został utworzony rezerwat przyrody „Smoleń” (4,32 ha). Bliskość zamku z Ogrodzieńcem, a z drugiej strony z Wolbromiem i ruinami zamku w Rabsztynie zachęca do jego zobaczenia.

Na terenie zamku dolnego znajduję się głęboka studnia. Jak mówi legenda wykopali ją wzięci do niewoli Tatarzy. Podobno na jej dnie znajduje się sieć korytarzy, które łączą zamek z okolicznymi jaskiniami (szacuje się, że jest ich w tej okolicy ok. 50). Legenda mówi, że przy kopaniu studni Tatarzy natrafili na boczny korytarz wydrążony przez wodę i w tym właśnie miejscu miałyby być ukryte ogromne skarby. Oczywiście miejsce ukrycia skarbu stanowiło tajemnicę i niewiele osób o tym wiedziało, kto zaś nie umiał utrzymać języka za zębami lądował w studni. Do diś podobno skarbom towarzystwa dotrzymują ludzkie szkielety.

Władcami zamku w Smoleniu często były osoby ważne dla losów Polski, choćby wspomniany już Seweryn Bonner. Jedna z pań zamku – Elżbieta Granowska poślubiła w 1417 roku króla Polski i Litwy Władysława Jagiełłę. Oboje małżonkowie posiadali już spore doświadczenie w tym względzie, dla obojga było to już trzecie zamążpójście. Związek ten wywołał wielkie oburzenie wśród możnowładców.

W latach 90. rozpoczęto w jaskini na Biśniku badania archeologiczne, które w 2005 roku doprowadziły do sensacyjnego odkrycia – znaleziono najstarsze ślady bytności człowieka na ziemiach polskich.








Materiał pierwotnie opublikowano w serwisie Wiadomości24.pl

piątek, 16 listopada 2007

Jura w zimowych barwach

W tym roku zima przyszła do nas wcześnie. Postanowiłem wykorzystać okazję i pokazać Wam Jurę o tej porze roku. W galerii prezentuję wybór moich zimowych zdjęć Jury.










piątek, 2 listopada 2007

Jaka jesteś Wikipedio?

Co jakiś czas na różnych portalach wybuchają zażarte dyskusje na temat wiarygodności treści zawartych w bezapelacyjnie największej w świecie encyklopedii – Wikipedii. Postanowiłem przyjrzeć się temu problemowi bliżej.

Wikipedia według jej współzałożyciela Jimmy’ego Walesa to “próba stworzenia i rozpowszechnienia wielojęzycznej wolnej encyklopedii o najwyższym możliwym poziomie dla każdej osoby na Ziemi w jej własnym języku”. Motto projektu brzmi: “wolna encyklopedia, którą każdy może edytować” (za: Wikipedia).

Możliwość prostej i szeroko dostępnej edycji Wikipedii potencjalnie stanowi spore zagrożenie zawartości encyklopedii przez ataki różnego rodzaju wandali internetowych wprowadzających do gotowych haseł fałszywe informacje, bądź tworzących nowe, nieprawdziwe wpisy. Doświadczenia wikipedystów mówią, że takie ataki są stosunkowo łatwe do wykrycia. Dzieje się tak między innymi poprzez monitorowanie zmian wprowadzonych do encyklopedii poprzez specjalnie do tego stworzoną stronę „ostatnie zmiany”. Każda zmiana treści encyklopedii musi zostać zweryfikowana przez co najmniej jednego Administratora MediaWiki. Odzyskanie wcześniejszej treści jest również bardzo proste, gdyż oprogramowanie MediaWiki, na bazie którego tworzona jest Wikipedia zachowuje wszystkie poprzednie wersje artykułów. Osoby które wyjątkowo agresywnie atakują zawartość encyklopedii mają blokowane adresy IP.

Największym zagrożeniem dla zawartości merytorycznej encyklopedii są osoby tworzące nowe hasła o nieistniejących osobach, rzeczach lub wydarzeniach, tworzone w sposób fachowy i sprawiające wrażenie prawdziwych. Treści takie są bardzo trudne o wykrycia, jednak zdarzają się niezwykle rzadko. Najbardziej znanym fałszerstwem tego typu w polskiej Wikipedii było hasło o Henryku Batucie.

Doświadczenia angielskojęzycznej encyklopedii mówią, że wśród edytorów Wikipedii obok amatorów i pasjonatów konkretnych dziedzin znajdują się też fachowcy i eksperci w danych dziedzinach, często legitymujący się dyplomami wyższych uczelni. Nie ma oczywiście konieczności, aby każdy artykuł pisał fachowiec w danej dziedzinie. Zasada ciągłej edycji powoduje, że ktoś z większym doświadczeniem w danej specjalności może swobodnie edytować znalezione błędy.

Wikiwandalizm

Swoboda w edytowaniu Wikipedii jest wykorzystywana przez internetowych wandali. Co prawda większość szkodliwych działań jest wykrywana i usuwana tuż po wprowadzeniu ich do encyklopedii, zdarza się jednak że ataki są na tyle przemyślne, że ich skutki nie są od razu wykrywalne, tylko wypływają po pewnym czasie. Większość takich spektakularnych oszustw odbija się echem w świecie internetu, co rusz wywołując dyskusje na temat wartości informacji zawartych w encyklopedii.

W 2005 roku John Seigenthaler, dawniej asystent Roberta Kennedy’ego, a obecnie prezes amerykańskiego stowarzyszenia wydawców gazet trafił na swój życiorys w Wikipedii. Dowiedział się z niego, że brał udział w organizowaniu zabójstw Johna Kennedy’ego, a także jego brata (i swojego pracodawcy) Roberta Kennedy’ego. W fałszywej biografii pojawiły się również sugestie, że John Seigenthaler był nazistą, a także wiele innych przekłamań. Seigenthaler do dziś twierdzi, że w poprawionym już życiorysie wciąż znajduje się wiele nieprawdziwych informacji. Dzięki zachowaniu adresu IP znaleziono autora zafałszowanej biografii dziennikarza. Sprawcą okazał się Brian Chase, menedżer firmy kurierskiej w Nashville, który przyznał się do winy. Chase bronił się, że miał to być tylko żart – jego współpracownik jest bowiem zaprzyjaźniony z rodziną Seigenthalerów. W swojej obronie Chase dowodził, że nie miał pojęcia, jak poważnym źródłem informacji jest Wikipedia. Skutkiem tej historii stało się zaostrzenie zasad edycji i weryfikowania haseł, zaś część amerykańskich dzienników zakazała swoim dziennikarzom korzystania z Wikipedii.

Na początku 2006 roku BBC wykryło, że w biografiach wpływowych amerykańskich polityków umieszczonych w Wikipedii zniknęło sporo niewygodnych dla nich informacji. Śledztwo BBC wykazało że wiele poprawek dokonywanych było z komputerów Kongresu. Dodatkowo sztab kongresmena Marty Meehana przyznał się do zmodyfikowania jego biografii. Dziennikarskie dochodzenie wykazało, że zmodyfikowano życiorysy co najmniej sześciu polityków.

Kontrowersyjnych wpisów nie uniknął sam twórca Wikipedii Jimmy Wales. Okazało się, że zmieniał aż osiemnastokrotne hasło dotyczące siebie samego. Wales wykreślał ze swojej biografii odwołania do hasła związanego ze współtwórcą Wikipedii Larry’ego Sangera, który odszedł od projektu i obecnie pracuje nad konkurencyjną encyklopedią „Digital Universe”. Wales zmieniał również w swojej biografii wpisy dotyczące prowadzonej przez niego strony Bomies.com, na stronach której znajdowała się sekcja „Bomis Babes” określana przez samą Wikipedię jako softporno. Obecnie hasło o Jimmym Walesie nie akceptuje poprawek wprowadzanych przez niego samego.

W 2005 roku pojawił się w angielskojęzycznej Wikipedii artykuł na temat Papieża Benedykta XVI. W artykule jako ilustrację umieszczono zdjęcie Benedykta XVI sugerujące jego podobieństwo do jednego z negatywnych bohaterów „Star Wars”. W następnym roku w angielskojęzycznej Wikipedii ktoś zastąpił artykuł dotyczący raka wulgarnym komentarzem na temat Matki Teresy.

W październiku 2006 Chiny zablokowały dostęp do Chińskiej edycji Wikipiedii, gdyż Prezes Fundacji WikiMedia nie zgodził się na wprowadzenie cenzury. „Dla mnie i dla całej społeczności Wikipedii ważne jest, by nie widziano w nas drugiego Google’a” powiedział Wales odnosząc się do decyzji właścicieli Google, którzy zgodzili się na cenzurowanie sposobu wyszukiwania słynnej internetowej wyszukiwarki.
W listopadzie 2006 roku wpuszczono wirusa do niemieckojęzycznej Wikipedii. W kolejnym roku wprowadzono blokadę edycji Wikipiedii z Kataru po tym, jak z terenu tego kraju dokonano ataku na Wikipedię i zmieniono hasła dotyczące Stanów Zjednoczonych i proroka Mahometa.

Wikiwandalizm w polskiej Wikipedii

Polska Wikipedia jest autonomiczną wersją Wikipedii w języku polskim. Powstała z inicjatywy lekarza internisty z Częstochowy Krzysztofa Jasiutowicza, oraz fizyka Pawła Jochyma. 12 stycznia 2002 polska wersja Wikipedii została oficjalnie przyłączona do międzynarodowego projektu encyklopedii pod adresem http://pl.wikipedia/com. Obecnie polskie wydanie Wikipedii zawiera już około 440 000 haseł, co daje jej czwartą pozycję wśród największych edycji językowych Wikipedii. Na miejscu pierwszym znajduje się angielska wersja encyklopedii (bez mała 2 mln haseł), drugie miejsce zajmuje wersja niemiecka, trzecie zaś należy do wersji francuskojęzycznej.

Polska edycja Wikipedii również nie uniknęła złośliwej działalności internetowych wandali. Najsłynniejszą wpadką naszej ojczystej edycji było hasło o polskim komuniście Henryku Batucie. Według fałszywki Batuta był aktywnym członkiem Komunistycznej Partii Polski i założycielem Związku Patriotów Polskich. Batuta miał zginąć w 1947 roku podczas walk z bandami UPA pod Ustrzykami Górnymi. Dla uwiarygodnienia istnienia Batuty autorzy zmodyfikowali hasło dotyczące Ernesta Hemingwaya (oraz kilka innych), dopisując do jego treści informację, że osoba Batuty była pierwowzorem postaci Karkowa w powieści „Komu bije dzwon” (naprawdę pierwowzorem tej postaci był rosyjski reporter Michaił Kolcow). W momencie kiedy zaczęto podejrzewać, że hasło o Batucie jest oszustwem autorzy opublikowali w Wikipedii sfałszowaną tabliczkę „ulica Henryka Batuty” (w Warszawie istnieje ulica Batuty, ale chodzi o przyrząd muzyczny, fałszerstwo polegało na dopisaniu do zdjęcia imienia Henryk).

Hasło o Henryku Batucie było tak doskonale spreparowane, że oparło się wykryciu przez 15 miesięcy. Według informacji „Gazety Wyborczej” Batutę stworzyła grupka kilku osób, która sama nazwała się „Armią Batuty”. Inspiracją do tego pomysłu miała być obojętność mieszkańców stolicy na patronów jakich noszą ulice w mieście. Wysoka jakość fałszywki oraz jej długa żywotność w encyklopedii spowodowały, że postać Batuty zaczęła się pojawiać na różnego rodzaju internetowych stronach. Między innymi nazwisko Batuty pojawiło się na niesławnej liście żydów i osób żydowskiego pochodzenia, w gronie wielu polskich polityków (autorzy strony „od siebie” dopisali, że Henryk Batuta „mordował katolików”).

Wśród wpadek Wikipedii znalazł się częstochowski akcent. Pod koniec 2006 roku mieszkająca w Częstochowie pisarka Barbara Rosiek, autorka słynnego „Pamiętnika Narkomanki” znalazła ku swojemu zaskoczeniu informację o swoim zgonie w notce o sobie w Wikipedii. Oprócz tego w artykule znajdowało się również kilka innych nieprawdziwych według pisarki informacji na jej temat. Po publikacji w „Gazecie Wyborczej” hasło o pisarce zostało poprawione w tym samym dniu.

W bieżącym roku doszło do nieumyślnej (a być może po prostu bezmyślnej) próby podważenia wiarygodności polskiej Wikipedii. „Dziennik Polski” z 13 kwietnia 2007 roku poinformował, że w egzaminie dla szóstoklasistów wkradł się błąd, z treści wynika, że Sejm Czteroletni w 1773 roku powołał Komisję Edukacji Narodowej, tymczasem Sejm ten obradował w latach 1788-1792, tak więc nie było to możliwe. Z artykułu wynika, że hasła dotyczące historii powstały na podstawie Wikipedii, która według „Dziennika Polskiego” „znana jest z licznych pomyłek”. Sprawa ta nie umknęła uwadze polskich Wikipedystów. Okazało się, że w Wikipedii artykuł o Sejmie Czteroletnim, ani artykuły pokrewne nigdy nie zawierały takich informacji, ktoś próbując zatuszować swoją nieudolność usiłował oczernić Wikipedię. Centralna Komisja Egzaminacyjna opublikowała wyjaśnienie prostujące błędy w teście. Nie ma tam niestety informacji skąd wziął się ten błąd, ani przeprosin dla Wikipedii.

Jaka więc jesteś Wikipedio? Chyba każdy sam powinien sobie odpowiedzieć na to pytanie. Warto jednak pamiętać, że wpadki w Wikipedii odbijają się szerokim echem w mediach, gdy tymczasem setki tysięcy dobrych haseł są wykorzystywane na co dzień przez miliony internautów.

Artykuł pierwotnie opublikowano w serwsie Wiadomości24.pl